Co za smak !!!!
Składniki:
; 2 jajka roztrzepać w misce widelcem porządnie
; Czubata 1 duża łyżka stołowa mieszanki na sypko: bio otręby owsiane (nie inne), mniej mąki pszennej na równi z ziemniaczaną, pieprz, sól, pieprz cayen
; 2 niezbyt duże, jak na zdjęciu poniżej, świeże ( czyli zamknięte czapeczki pieczarek, nie widać blaszek) surowe pieczarki - i tu uwaga : bardzo, bardzo cienko pokrojone na plasterki niemal niczym listki papieru. Ma to ogromne znaczenie dla konsystencji i smaku.
1 spory ząbek czosnku posiekany.
Nie dodawaj cebuli.
Roztrzepane porządnie widelcem całe jaja zmieszać z czosnkiem i suchą mieszanką. Wkręcić delikatnie cieniusieńko pokrojone pieczarki. Delikatnie, by pojedyncze plasterki pieczarek mogły regularnie rozłożyć się w płynnej masie i nie połamały się. Posolić, dodać trochę pieprzu.
Rozgrzać patelnię, wlać olej, i po chwili przelać całą masę na patelnię. Obsmażyć na jednej i drugiej stronie jak zwyczajny placek ziemniaczany lub kotlet "schabowy". Nie dążyć do typowego omletu.
Po usmażeniu do złotego koloru na jednej i drugiej stronie otrzymasz chrupki placek z wilgotnym środkiem niemal jakby to był panierowany duży "schabowy".
Zanim zrobiłam zdjęcie połowę placka spałaszowałam w pośpiechu.
Nie oderwiesz się od tej konsystencji.
Pieczarki w placku jak widać na powyższym zdjęciu pozostały białe, nie ściemniały. Nie zdążyły, bo były świeżusieńkie i krótko smażone .
Mela
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
wpadnij na komentarz: